Jak napisać newsletter sklepu internetowego, by go czytano?

Blob

Jednym z częściej wykorzystywanych CTA jest hasło dotyczące dołączenia do newslettera. Chyba się nie mylę? “Zapisz się do newslettera!”, “Dołącz do naszego newslettera” itp. wyskakujące podczas wizyt na różnych stronach. Jeśli nie jesteś w internecie od wczoraj, doskonale wiesz, co to jest newsletter, ale jeśli prowadzisz sklep online może chcesz wiedzieć, jak napisać newsletter i jak zaprosić do zapisu odwiedzających?

W poniższym artykule poruszę kilka zagadnień związanych z newsletterami:

  • Co to jest newsletter dla tych, którzy jeszcze tego nie wiedzą.
  • Jak napisać newsletter dla tych, którzy chcą zacząć, ale nie wiedzą jak.
  • Jak nie przesadzić, czyli wskazówki na temat częstotliwości wysyłki newsletterów.
  • Przykłady dobrze zorganizowanych i interesujących newsletterów.

Co to jest newsletter w sklepie internetowym?

Newsletter to wiadomości mailowe wysyłane cyklicznie do osób, które wpisały się na listę.

Newsletter w sklepie internetowym jest jednym z kanałów komunikacji między firmą / marką a klientem. Służy do dzielenia się różnymi informacjami w zależności od branży, strategii i założenia samego newslettera. O tych zależnościach opowiem więcej w dalszej części tekstu.

Odbiorcy są często zachęcani do zapisów na listy mailingowe zapowiedzią udzielanych poprzez newsletter cennych informacji, raportów, rabatów oraz udostępnianych informacjach o nadchodzących lub obowiązujących promocjach itp.

Zapis na newsletter jest dobrowolny. Osoby otrzymujące regularnie maile mają zazwyczaj dostęp do atrakcyjnych promocji, otrzymują kody zniżkowe do wykorzystania podczas zakupów oraz są przedpremierowo informowani o nowościach.

Zauważ, że jeśli obiecujesz, że odbiorca newslettera będzie dostawać rabaty, warto tej obietnicy dotrzymać, aby nie były to czcze słowa. 🙂

Newsletter w sklepie internetowym jest narzędziem marketingowym, dodatkowym kanałem sprzedażowym, buduje komunikację z klientem i wspiera content marketing firmy.

Taka wiadomość to przestrzeń dla reklamowania oferty sklepu internetowego i docierania z nią bezpośrednio do zapisanych czytelników (czyli potencjalnych klientów).

Newslettery wzmacniają relację firmy z odbiorcą, niejako wyróżniają go, dając mu bonusowe materiały, dostęp do promocji oraz nowości przed oficjalną premierą. Daje to efekt elitarności dla zapisanych osób. Otrzymują szybciej i więcej.

Jak powinien wyglądać newsletter, by ludzie chcieli go czytać?

Zanim zaczniesz wysyłać wiadomości, sprawdź, jak powinien wyglądać newsletter. Na pewno sam subskrybujesz wiadomości interesujących Cię marek bądź zapisałeś się do newsletterów konkurencji.

Tak czy siak na pewno mniej więcej wiesz, jak skonstruowane są poszczególne wiadomości. O ile oczywiście je otwierasz. 🙂 Ale to już osobny temat dotyczący wysyłki newslettera.

Przypomnij sobie, z jakiego powodu podałeś swój adres mailowy chociaż w kilku przypadkach. Co Cię skusiło? Obietnica kodów rabatowych? A może dodatkowe treści z zakresu danej branży lub dziedziny?

Dzięki refleksji, co Ciebie samego skłania do zapisów, łatwiej będzie Ci określić kolejną kwestię.

Po co chcesz wysyłać newsletter? Co chcesz w nim pisać? Jaki chcesz osiągnąć cel? Jak często zamierzasz tworzyć wiadomości? Jak chcesz zdobyć i utrzymać subskrybentów? Jakie informacje będziesz pozyskiwać podczas zapisu? Jak pozyskasz grupy odbiorców?

Odpowiedzi na te pytania podpowiedzą Ci, jak pisać newsletter. Bo newsletter powinien być skierowany do konkretnej grupy docelowej. A żeby tak było, należy określić personę, czyli idealnego odbiorcę treści.

Czyli po pierwsze, zastanów się, co Ciebie zachęca do zapisów na cudzy newsletter. Po drugie określ, co chcesz przekazać z ramienia swojego sklepu internetowego. Po trzecie spersonalizuj newsletter, określając grupę docelową.

Dobry newsletter będzie skonstruowany w sposób, który odpowiada odbiorcom, będzie dawać oczekiwane treści lub bonusy czytelnikom, a Twój sklep będzie notował wyższą sprzedaż.

Przy zapisie daj znać odbiorcom, jak często będziesz wysyłać im wiadomości. Zastosuj też wysyłkę wiadomości, w której należy potwierdzić swój zapis. Co równie ważne, daj możliwość swobodnego wypisania się z niego w razie potrzeby.

Pozyskaj subskrybentów dzięki odpowiedniemu call to action

Jak pozyskać subskrybentów newslettera? Pop-up z zachętą do zapisu jest OK, ale równie OK jest przycisk CTA umieszczony w dogodnym miejscu na stronie.

  • Tworząc call to action, zwróć uwagę na to, by był dobrze skonstruowany. Przekaz ma być prosty i zwięzły, a odbiorca ma wiedzieć, czego się spodziewać, gdy przejdzie dalej.
  • Nie wymagaj zbyt wielu informacji podczas zapisu. Sporo osób może zrezygnować, gdy zobaczy całą listę okienek do wypełnienia. Teoretycznie wystarczy zaledwie adres e-mail, aby móc wysyłać wiadomości. Przyda się też imię, gdy chcesz spersonalizować każdą wiadomość.
  • Poinformuj (przyszłego) czytelnika, jakich “atrakcji” ma oczekiwać po zapisie. Jakie korzyści newsletter przyniesie czytelnikowi? Co jest wyjątkowego w otrzymywaniu od Ciebie wiadomości e-mail?
  • Często wykorzystywanym zabiegiem jest rabat powitalny. Oznacza to, że jeśli odbiorca zapisze się do newslettera, otrzyma zniżkę na zakupy itp.

Traktuj subskrybenta poważnie, dlatego też proś go wyłącznie o te dane, które będą dla Ciebie niezbędne w trakcie wysyłania treści. Nie wykorzystuj informacji w innym celu ani nie pozyskuj niepotrzebnych. Działaj zgodnie z RODO.

Jak napisać interesujący newsletter i zainteresować swoje grupy odbiorców?

Przejdę już do tego, jak napisać newsletter. Nie podam jednak gotowego szablonu, w którym należy wypełnić luki, a kilka wskazówek, które ułatwiają pracę.

  1. Pierwsze i najważniejsze, zadbaj o tytuł wiadomości. Chwytliwy tytuł zachęci więcej osób do otwarcia newslettera. I nie chodzi tu o tanie clickbaity, tylko atrakcyjne hasła.
  2. Treść newslettera podziel na krótkie bloki. Tutaj (a także w kolejnym podpunkcie) kłaniamy się webwritingowi, o którym wspominałam nieco wcześniej. Krótkie bloki tekstu są atrakcyjne wizualnie i łatwiej przyswajane.
  3. Pisz swobodnie, prosto, zwięźle i zrozumiale. Najlepiej w 2. os. l.p., aby czytelnik czuł, że zwracasz się właśnie do niego.
  4. Różnicuj treść. Rozważając założenie newslettera, miałeś zastanowić się nad tym, co znajdzie się w wiadomościach. Teraz czas wcielić to w życie. Jeśli chcesz wysyłać klientom kody promocyjne, nie rób tego w każdej wiadomości. Efektem może być to, że przestaną kupować u Ciebie w cenie regularnej.
  5. Ludzie są w większości wzrokowcami, na dodatek specyficznie skanujemy przeglądane treści. Interesujące badanie dot. eyetrackingu zostało kiedyś przeprowadzone w krakowskim laboratorium. W mailu zaczynaj od tego, co konkretne i chwytliwe, bo wtedy uwaga odbiorcy jest najbardziej skupiona. Pomyśl też nad wstawieniem grafiki z kluczową informacją.
  6. Tak jak pisałam na początku artykułu, musisz wiedzieć, czego dotyczy Twój newsletter. Aby było Ci łatwiej, możesz stworzyć plan treści. Taka strategia sprawi, że nie będziesz miał opóźnień w publikacjach, bo zawsze będziesz miał temat pod ręką.
  7. À propos braku opóźnień. Dobrze jest wiedzieć i przy okazji poinformować zapisujących się, jak często będziesz pojawiać się w ich skrzynce mailowej z nową wiadomością. Częstotliwość zależy od Twoich możliwości. Newsletter w każdy czwartek, co dwa tygodnie albo raz na miesiąc? Wszystkie opcje są OK.

Jak często i co w środku?

Systematyczność jest istotna w wysyłce newslettera. Jeśli wiesz, że nie masz czasu na cotygodniowe tworzenie nowych tekstów, spokojnie załóż sobie, że będziesz wysyłać maile rzadziej. Ale regularnie.

Pamiętaj też, by nie “spamować”. Wysyłka newslettera codziennie (a nawet kilka razy w tygodniu) może być zbyt nachalna. Sama znam takie sklepy, który potrafią wysyłać do mnie maile nawet dwa razy dziennie.

A co ma znaleźć się w środku?

  • Kod powitalny na pierwsze zakupy: miła sprawa na dzień dobry.
  • Informuj o nowościach w sklepie.
  • Przypominaj o tym, co znajduje się w Twojej ofercie.
  • Jeśli prowadzisz blog w sklepie online, chwal się nim, niech odbiorcy czytają Twoje artykuły.
  • W przypadku, gdy Twoja marka angażuje się w ciekawe projekty czy społeczne akcje, również potraktuj to jako temat do newsletterów.

Korzyści z tworzenia newslettera, czyli zyskanie potencjalnych klientów

Jakie korzyści dla obu stron płyną z wysyłki newsletterów? Najkrócej to ujmując, emocjonalne, biznesowe i sprzedażowe. Ale co to dokładnie oznacza?

  • Dzięki personalizacji wiadomości, chociażby poprzez zwracanie się w niej po imieniu do odbiorcy, zacieśniasz więź.
  • Promujesz ofertę, na przykład nowości w sklepie online. Link do produktu szybko przeniesie zainteresowanych do celu i w wielu przypadkach zakończy się oczekiwaną transakcją.
  • Twoje newslettery będą chętniej otwierana, jeśli będą kojarzyły się z czymś miłym. Raz na jakiś czas kod rabatowy na określoną część oferty (np. z jakiejś okazji) stanie się pretekstem do otworzenia wiadomości.
  • Coś miłego to także interesujące treści branżowe, informacje związane z tematyką oferty itp. Jeśli prowadzisz sklep z kosmetykami, ciekawostki o wykorzystywanych składnikach będą atrakcyjne dla czytelnika i będą niosły wartość rozrywkowo-edukacyjną.
  • Newslettery są popularne, bo są tanim i prostym w realizacji sposobem promocji biznesowej działalności. Czas na trochę liczb. Wg badań z 2019 roku 1 funt wydany na e-mail marketing generuje zysk w wysokości 42 funtów.

Analizując wyniki wspomnianych badań, dowiadujemy się, że aż 59% klientów detalicznych twierdzi, że wiadomości e-mail mają decydujący wpływ na to, czy sfinalizują transakcję w danym sklepie internetowym, czy nie.

Przykłady dobrych newsletterów

Podczas pracy nad swoimi treściami możesz poprzeglądać własną skrzynkę. Poszukaj przykładów newsletterów, które zachęcają Cię do sprawdzenia, co jest w środku. Przypomnij też sobie, które newslettery zapadły Ci w pamięć.

Bo każda wiadomość tego typu może wyglądać inaczej. Każdy sklep prowadzi e-mail marketing na własny sposób. Nie wszystkie wiadomości muszą być stricte sprzedażowe. Nie wszystkie muszą zawierać kody rabatowe. Część sklepów online wykorzystuje tę formę kontaktu także po to, by informować o swojej polityce, a także o inicjatywach społecznych, w jakich biorą udział.

Zresztą zobacz, jakie przykłady newsletterów podaję poniżej.

  • Intrygujący tytuł
newsletter z chwytliwym nagłówkiem

Newsletter marki Sylveco.pl

Bo kto nie lubi dostawać ZA DARMO? Tytuł jest chwytliwy i chociaż wiemy, że musimy spełnić jakieś warunki (najpewniej kwota minimalna zamówienia), by otrzymać produkt za 0 zł, to jednak z samej chociażby ciekawości klikniemy w wiadomośc. A potem może, kto wie, zrobimy zakupy.

  • Kod rabatowy wygenerowany z jakiejś okazji. w tym przypadku sklep puszcza oko do odbiorców, dając im rabat-upominek na swoje produkty.
kod rabatowy w newsletterze

Newsletter marki bydgoskawytworniamydla.pl

Tutaj kod rabatowy nie pojawił się przypadkowo. Pod wesołym zdjęciem czytamy, że mimo że jesteśmy już dorośli, na pewno w głębi serca chcemy świętować na własnej skórze Dzień Dziecka. I z tej okazji dostajemy specjalny kod do wykorzystania tego dnia.

Wiadomość zawiera życzenia utrzymane w żartobliwym tonie oraz dzięki rabatowi ma za cel zwiększenie sprzedaży.

  • Personalizacja komunikacji mailowej dzięki pozyskaniu imienia odbiorcy.
personalizacja w newsletterze

Newsletter sklepu internetowego bee.pl

Jeśli w formularzu zapisu do listy mailingowej poprosisz o podanie imienia, będziesz mógł potem wysyłać wiadomości skierowane personalnie do czytelnika. Jakoś tak milej, prawda?

  • Inicjatywa społeczna, w jakiej bierze udział sklep internetowy.
newsletter dotyczący inicjatywy społecznej

Newsletter sklepu online reserved.com

Sklep poprzez newsletter przypomina o inicjatywie, którą wspiera i promuje. Społeczna akcja związana z telefonem zaufania dla młodych ludzi pokazuje odbiorcom newslettera, że marka nie jest obojętna wobec trudnych aspektów codzienności pewnej swojej grupy odbiorców.

Podsumowanie

Niech zakończenie artykułu wybrzmi tak, że warto wykorzystać kontakt mailowy z klientami jako formę promocji z wielu powodów. Ekonomicznych – to niedroga sprawa, sprzedażowych, bo newsletter skłania często do zakupu, ale również PR-owych.

Pisz interesujące i zróżnicowane treści, nie używaj zbyt clickbaitowych tytułów, by nie trafić w pewnym momencie do spamu i zapewnij użytkownikom interesującą porcję dobrego branżowego czytania.

Wykorzystaj nasze wskazówki podczas tworzenia swojego newslettera, by zapewniać swojej bazy odbiorców jak najlepsze treści. A tymczasem zajrzyj do naszej zakładki Oferta, by zobaczyć, jak możemy wesprzeć Twój biznes w sieci.

Opublikowano w Blog Copywriting: , aktualizacja: